wtorek, 12 sierpnia 2014

Chcę oglądać Twoje nogi !



Przy stojącym lub siedzącym trybie życia, niestety mogą pojawić się przykre dolegliwości nóg. Jak pielęgnować ociężałe nogi gdzie pajączki pojawiają się ciągle i ciągle i więcej i więcej? 


Moja praca wymaga nie lada wyczynu i sprawności fizycznej. Wysiłek w pracy mi nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, nie lubię stać w miejscu, jednak moje nogi wymagają większej uwagi. Czasami ból jest nie do zniesienia a nocne skurcze wykańczają, ale czy złoty środek na przykre dolegliwości istnieje?

Pierwsza myśl, co może nam pomóc? Masaż! Świetnie pobudzi nam krążenie krwi i załagodzi obolałe mięśnie. A więc moczę nogi w wynalazku który uwielbiam, polecam zakupić go każdej kobitce której nogi odmawiają posłuszeństwa.





Do wody dodaję sól do kąpieli stóp z dodatkiem mięty pieprzowej, The Body ShopRelaksuje, koi, odświeża stopy i lekko chłodzi. 




Jednak każda inna sól moim zdaniem da podobny efekt, ponieważ wielkiego ŁOŁ nie ma, ale uwielbiam ten przyjemny chłodek na moich stópkach. :D
W czasie relaksu masażami, pumeks w dłoń!
Po takim zabiegu wymoczone, wyszorowane i gładkie stopy masuje i ugniatam palcami.

Pora na krem, w aptece Pani poleciła mi Balsam z liści czerwonych winogron z kasztanowcem




Używam go od miesiąca, wcieram w łydki, uda i stopy. Chłodzi, nawilża i daje chwilową ulgę. Jednak nie zminimalizował popękanych naczynek, ani nie zaskoczył mnie jakoś pozytywnie.

Z kremów do stóp polecam Scholl, regenerujący krem do suchej skóry. Wracam do niego z przyjemnością za każdym razem. Nakładam go grubą warstwą na noc i zakładam skarpetki nawilżające. Cudowny efekt.




Czytając opinie internatów, kolejny produkt który przetestuję to tołpa, dermo body mum, balsam na zmęczone nogi. 



Ponoć likwiduje popękane naczynka już po kilku dniach! Ale zobaczymy :D


Kolejnym sposobem jest odpoczynek. Nie przeciążajmy się, nie jesteśmy robotami. Kiedy w pracy dokucza nam ból, starajmy się usiąść na chwilę i pomasować obolałe nogi. Dajmy organizmowi to czego od nas oczekuje, zanim będzie za późno. Pamiętajmy, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Śpijmy minimum te 7-8 godzin, ponieważ, przez ten czas nasz organizm się regeneruje. Nie ignorujmy snu. Niewyspany człowiek czuje ból bardziej. Rozciągajmy obolałe mięśnie, to pomoże o wiele bardziej niż kolejna tabletka przeciwbólowa. Dbajmy o nasze ciała kochane bo mamy je tylko jedno ! 




Życzę miłego dnia! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz